Karolina Gröning
- Z pasji założyła i prowadzi Studio Sopot Yoga® szerząc filozofię jogi w Trójmieście.
- Absolwentka 3 – letniego szkolenia nauczycielskiego wg metody B.K.S. Iyengara.
- Entuzjastka metod powięziowych, certyfikowany nauczyciel Mindfull Yin Yoga®, jedna z dwóch nauczycielek w Polsce posiadających certyfikację 1st. Slings Myofascial Training®
- Entuzjastka metod powięziowych, certyfikowany nauczyciel Mindfull Yin Yoga® oraz jedna z dwóch nauczycielek w Polsce posiadających certyfikację 1st. Slings Myofascial Training®
Coraz więcej osób w Polsce praktykuje jogę, a moda na ten rodzaj aktywności nie słabnie.
No właśnie, czy to tylko moda, która niebawem przeminie? - Myślę, że nie.
Joga to zupełnie inny rodzaj aktywności fizycznej, gdyż oprócz ciała angażuje nasz umysł. Żyjemy w wiecznym pędzie, co wpływa niekorzystnie na nasze zdrowie. Stres, bezsenność, niepokój, depresja, problemy z kręgosłupem, nadciśnienie to tylko niektóre z dolegliwości, których moglibyśmy uniknąć lub zminimalizować poprzez regularną praktykę jogi. Joga oprócz porządnej dawki ruchu daje nam możliwość zatrzymania gonitwy myśli w głowie. Bo ciężko pracować to my umiemy, prawda? Gorzej z odpoczywaniem i regenerowaniem się.
Na zajęcia jogi do Studia, które prowadzę trafiają najczęściej osoby, które poszukują skutecznego sposobu na odstresowanie się. Myślę, że to dlatego ponieważ nie potrafimy sami zredukować napięcia w którym żyjemy, gdyż nikt nas tego nie nauczył.
Więcej, szybciej, dalej. Rywalizujemy na polu prywatnym, zawodowym, w sportach też rywalizujemy. I ok. Lepiej uprawiać jakikolwiek sport niż żaden. Tylko trzeba sobie zdawać sprawę, że jeśli ze stresującej pracy pędzimy na siłkę albo piłkę nożną to poddajemy się znowu stymulacji, która co prawda nas zmęczy i dobrze, ale napięcie z ciała niekoniecznie zejdzie. A joga nie jest sportem, choć można się na niej również nieźle zmęczyć. Na jodze nie rywalizujemy, każdy praktykuje dla siebie i jeśli się porównuje to tylko ze sobą, a nie z sąsiadką z maty obok.
Struktura zajęć jogi składa się z trzech etapów:
1. Reset
2. Praktyka właściwa
3. Relaks, tzw. Savasana (pozycja trupa)
To ten ostatni etap jest kluczowy dla osiągnięcia równowagi. To moment konsolidacji, absorbcji energii wytworzonej podczas praktyki. To czas potrzebny ciału na wyciszenie systemu nerwowego. Oddech się uspokaja, spowalnia się akcja serca, mięśnie się rozluźniają. Nie warto tego etapu pomijać.
Jak zacząć ?
Dzięki popularności jogi powstało w ostatnich latach wiele miejsc oferujących zajęcia. Rozumiem, że wiele osób może poczuć się nieco zagubiona wybierając ofertę dla siebie. Jeszcze nie tak dawno nie mieliśmy na rynku tak szerokiej oferty. Yoga Iyengara, Ashtanga, Vinyasa, Hatha, Yin …. Co wybrać?
Na pewno warto poczytać opisy zajęć danego Studia czy szkoły jogi aby wiedzieć czym dany styl jogi się charakteryzuje. Świetnym sposobem na rozpoczęcie praktyki jest uczestnictwo w kursie jogi dla początkujących. Uczestnicy prowadzeni są zazwyczaj przez jednego nauczyciela, który w przeciągu zazwyczaj kilkunastu spotkań wprowadza w sposób systematyczny i metodyczny kilkanaście bazowych asan do praktyki. Warto zwrócić uwagę na liczebność grupy uczestniczącej w kursie. Byłoby idealnie, gdyby nauczyciel miał możliwość indywidualnego instruowania kursantów. Naprawdę jest niewielu nauczycieli, którzy mają taką podzielność uwagi, aby prowadzić i korygować grupę 30 osób – choć znam i takich.
Bardzo dobrym sposobem na rozpoczęcie praktyki są sesje indywidualne. Często trafiają do mnie klienci, którzy zanim dołączą do grupy decydują się na klika spotkań indywidualnych. Jest to sytuacja idealna. Mam wówczas możliwość poznania bliżej indywidualnych potrzeb danej osoby. Na podstawie wywiadu i obserwacji wzorców ruchowych dopasowuję rodzaj praktyki do potrzeb oraz do stylu życia klienta, z uwzględnieniem ewentualnych ograniczeń. W pracy indywidualnej nie ograniczam się do pracy tylko jedną metodą. Wybieram te, które najkorzystniej wpłyną na dobrostan osoby z którą pracuję.
Co będzie Ci potrzebne, aby zacząć?
W zależności od stylu jogi przydać się mogą drewniane klocki do jogi, pasek, koce czy krzesło no i oczywiście mata.
Często jestem pytana o to jaką wybrać matę, gdyż wybór jest tak duży, że trudno wybrać tę naj. Oprócz tak oczywistych rzeczy jak cena czy wygląd maty zwróciłabym również uwagę z jakich materiałów jest wykonana. Najczęściej spotykane maty wykonane są z tworzyw sztucznych, których nie można recyklingować.
Alternatywą będą maty ekologiczne z naturalnego kauczuku.
Dobrze, aby mata nie była zbyt cienka, dzięki czemu będzie stanowiła odpowiednią amortyzację dla stawów.
Zapraszam Cię do świata jogi!
